Friday, July 13, 2007

Poranna modlitwa

Z Lusaki w kierunku Chipaty biegnie jedna z glownych drog w kraju prowadzaca do granicy z Malawi. Odcinek ten autobus pokonuje w jakies 7 - 8 godzin. Cena takiego biletu to okolo 80zl. Zambia jest droga. Droga w porownaniu do Namibii i podobo Malawi. Coz zrobic, jakos radzimy sobie. Zakupki w sklepie, posilki w kuchni kampingowej, nie jest zle.
Zambia jest krajem anglojezycznym wiec w porozumiewaniu sie z ludzmi nie ma wiekszych klopotow. A to wazne.
Wracajac do naszych autobusow, dzisiaj rano scena modlitwy sie powtorzyla. Wyjechalismy przez to z polgodzinnym opoznieniem, ale pastor wiedzial co robi. Szczesliwie dojechalismy do Chipaty. Spimy na kempingu i Deana z wspanialym widokiem na miasto i okoliczne pagorki.
Jutro do Mfuwe. To mala wioska przy bramach Parku Narodowego Suth Luangwa. Znawcy twierdza, ze to magiczne miejsce do ogladania zwierzat. Zobaczymy. Do uslyszenia.

0 Comments:

Post a Comment

<< Home