Sunday, July 15, 2007

South Luangwa

Jestesmy w Parku Narodowym South Luangwa i spimy w Flatdogs Camp na drzewie. Tak, na drzewie w namiocie. Na kempingu zainstalowali platformy drewniane w koronach drzew. Niezla zabawa. Kemping jest nie ogrodzony i lezy nad rzeka Luangwa. W nocy przychodza slonie i hipopotamy, w dzien biegaja malpy. Trzeba uwazac i to na serio. Dzisiaj rano jeden dwa slonie wtargnely na teren kampu i pourywaly sznurki w jednym z obozow. Jeden ze sloni przechodzacych przez droge chcial zaatakowac Anie. Zartow nie ma, to dzikie zwierzaki. Wczoraj wieczorem widzielismy polojacego na antylope Impala lamparta. Niesamowite. Internet drogi, wiec spadam, jak gdzies znajdziemy cos tanszego to napisze wiecej. Jutro do Malawi i znowu granica i znowu nie mamy wizy, ale moze na granicy...

0 Comments:

Post a Comment

<< Home