Takie są plany. Lądowanie w Addis Abebie, następnie dolina rzeki Omo. Potem miasto Harar i przejazd do Dzibuti, jak sie uda załatwić wizę. Dalej północna część kraju - Jezioro Tana i może trekking w Górach Simien.
Chłopaki po wylądowaniu i przenocowaniu w Addisa Abebie pojechali jeep'em na południe (są teraz chyba w Awasa)skąd będą chcieli dotrzeć do kilku plemion:)
2 Comments:
super super.
Chłopaki po wylądowaniu i przenocowaniu w Addisa Abebie pojechali jeep'em na południe (są teraz chyba w Awasa)skąd będą chcieli dotrzeć do kilku plemion:)
Post a Comment
<< Home