Thursday, July 27, 2006

Belem

Dzien nie jak co dzien

Belem to duze miasto lezace przy ujsciu Amazonki. Z lotu ptaka wyglada niesamowicie. Ogromne wiezowce wyrastajace nad brzegiem przypominaja architekture ktoregos z amerykanskich miast. Ale to tylko z lotu ptaka. Jadac z lotniska przejezdzamy przez slumsy. Zblizajac sie do owych drapaczy chmur widac, ze sa to jednak zaniedbane w polowie budujace sie albo remontujace budynki przypominajace raczej ukrainskie blokowiska niz amerykanskie drapacze. Tak poza tym troche niszczejacym klimatem Belem jest ladne. Duzo tu portugalskich pozostalosci. Fort nad rzeka, kamienice, budynki, w ktorych dzisiaj mieszcza sie banki albo urzedy. Juz pozno, spadamy zobaczyc druga czesc miasta. Jutro lecimy do Manaus czy Manaosz jak oni tu mowia.

Ania nadaje

Brazylijski Temperament

Czekajac na autobus do Makapy bylismy swiadkami wielkiej, prawdziwej 'babskiej' klotni. Z autobusu wyszedl chlopak z dziewczyna i czekali tak jak my na kolejny. Po chwili zjawila sie, (jak sie pozniej domyslilismy) jego ex-dziewczyna. Uderzyla 'obecna´ w twarz, za chwile z pobliskich stolikow barowych biarac szklanka po szklance zaczela rzucac w uciekajaca 'obecna' krzyczac okropnie. Chlopak nie reagowal zbytnio, zaczal bic jej brawo i gratulowac widowiska, gdyz wszyscy bardzo zainteresowali sie cala sytuacja i zrobil sie tlum gapiow. Jednak tylko my balismy sie biegajacych kobiet zaslaniajac glowy przed latajacymi szklankami. Komentowali tylko patrzac na nas 'to normalne' usmiechajac sie do siebie. Chlopak wezwal taksowke dla swojej dziewczyny i ta gdzies odjechala, ex-dziewczyna uspokoila sie wtedy i zaczela spokojnie rozmawiac ze swoim bylym...nie dostalismy szklanka...

2 Comments:

At Sunday, July 30, 2006 12:04:00 PM, Anonymous Anonymous said...

no i wiecie co? wstydzic sie tylko ze zapomnialem upss, ale szczerze zawsze mozna, choc pozniej:). wszystkiego naj starcowi i wciaz mlodej. buziaki kochani i jescze raz sorki ale czlek jakis taki zabiegany ostatnio. i niedawajta sie. papapaapapa

 
At Sunday, July 30, 2006 7:56:00 PM, Anonymous Anonymous said...

Witam Was Kochani serdecznie,troszke bylam zajeta wiec nie mialam jak Wam zyczen zlozyc,ale teraz z okazji urodzin i imienin przesylam Wam gorace zyczenia, spelnienia wszystkich marzen....od Waszej siostry i Jasona. Prezenty beda czekac na Was w Nysie. Buzka.

 

Post a Comment

<< Home